„Tour through travel diaries”, czyli Podróże Kapelusznika, to projekt, który zrodził się w mojej głowie stosunkowo niedawno. Zamiast wrzucać swoje zdjęcia (nie przepadam za swoim wizerunkiem na fotografiach) z różnych części świata, postanowiłem wrzucać zdjęcia swojego alter ego. Żałuję jedynie, że tak późno zacząłem, bo straciłem kilka naprawdę fajnych kadrów z miejsc, gdzie być może nigdy już nie będę, ale wierzę, że sporo dobrego również przede mną. Nie przepadam za fotografowaniem krajobrazów, architektury, zdecydowanie lepiej czuję się, fotografując ludzi, ale czasem każdy robi coś „dla odmiany” – zobaczmy, co z tego wyjdzie.