Nie tak dawno pisałem o Stonehenge i St Albans, które zaliczyliśmy podczas naszej majowej wizyty w UK. Jednak tam naprawdę clou (nie jest to błąd w pisowni, bo mimo że wymawia się jak angielskie słowo „clue”, czyli wskazówka, akurat to jest naleciałością z francuskiego i oznacza „gwóźdź, czyli najciekawszą albo najważniejszą część czegoś) naszego wyjazdu była piękna Kornwalia, której muszę poświęcić osobny wpis.

✓  Cornwall is one of the most beautiful places, with great people – there’s not a great downside to it.

Kornwalia, położona na południowo-zachodnim krańcu Anglii, to region, który zachwyca swoją wyjątkową urodą i różnorodnością krajobrazów. Znana z dramatycznych klifów, złotych plaż, uroczych wiosek rybackich i bogatej historii, Kornwalia przyciąga turystów z całego świata, oferując niezapomniane wrażenia i magiczne widoki.

Spektakularne wybrzeże

Kornwalia może pochwalić się jednym z najpiękniejszych wybrzeży w Wielkiej Brytanii. Klify, które wznoszą się nad turkusowymi wodami Atlantyku, zapierają dech w piersiach. Miejsca takie jak Land’s End, najdalej wysunięty na zachód punkt Anglii, oferują niesamowite panoramy, które pozostają w pamięci na długo. Szlaki piesze wzdłuż wybrzeża, takie jak South West Coast Path, pozwalają na odkrywanie ukrytych zatoczek, dzikich plaż i urokliwych portów.

Malownicze plaże

Kornwalia to raj dla miłośników plażowania. Piaszczyste, szerokie plaże są idealne do relaksu, pływania i sportów wodnych. Newquay, znane jako stolica surfingu Wielkiej Brytanii, przyciąga entuzjastów tego sportu z całego świata. Plaże takie, jak: Porthcurno, z krystalicznie czystą wodą i białym piaskiem, przypominają tropikalne raje, a Zennor, z dzikim, skalistym wybrzeżem, oferuje intymne i spokojne miejsca do odpoczynku.

Urocze wioski i miasteczka

Kornwalia to również miejsce pełne uroczych wiosek i miasteczek, które zachowały swój tradycyjny charakter. St Ives, znane z artystycznej atmosfery, przyciąga malarzy i miłośników sztuki dzięki swoim galeriom, muzeom i pięknym widokom. Port Isaac, z jego wąskimi uliczkami i białymi domkami, jest miejscem, gdzie można poczuć prawdziwą atmosferę rybackiej wioski. Każda z tych miejscowości ma swój niepowtarzalny urok i oferuje wyjątkowe doświadczenia.

Bogata historia i kultura

Kornwalia ma również bogatą historię i kulturę, które można odkrywać w licznych zamkach, muzeach i zabytkowych miejscach. Tintagel, związane z legendą o Królu Arturze, to miejsce, które fascynuje zarówno historyków, jak i miłośników legend. St Michael’s Mount, wyspa z zamkiem i ogrodami, oferuje niezapomniane wrażenia i piękne widoki. Kornwalia jest również miejscem, gdzie odbywają się liczne festiwale takie, jak: słynny Falmouth Sea Shanty Festival, które pozwalają na głębsze poznanie lokalnej kultury i tradycji.

Kulinarne rozkosze

Kornwalia to także raj dla smakoszy. Znana z doskonałych owoców morza takich, jak: świeże ostrygi, kraby i homary, oferuje niezapomniane doznania kulinarne. Tradycyjne kornwalijskie przysmaki takie, jak: pasty (kornwalijskie pierogi) i clotted cream (gęsta śmietana), są obowiązkowym punktem każdego kulinarnego podróżnika.

Zatrzymaliśmy się w przeuroczym miasteczku Cawsand, które jest położone na południowym wybrzeżu Kornwalii, znane ze swojego malowniczego położenia, zabytkowej architektury i spokojnej atmosfery. Razem z sąsiednim Kingsand, tworzy jeden z najbardziej malowniczych zakątków regionu, który przyciąga turystów swoim niepowtarzalnym klimatem i pięknymi widokami.

**Malownicze położenie** Cawsand jest usytuowane na wschodnim wybrzeżu półwyspu Rame, nad Kanałem La Manche. Miasteczko leży bezpośrednio nad wodą, z małymi, piaszczystymi plażami i skalistymi zatokami, które tworzą idylliczny krajobraz. Widoki na zatokę Plymouth i dalej, w stronę morza, są oszałamiające, szczególnie o wschodzie i zachodzie słońca.

**Zabytkowa architektura** Architektura Cawsand zachwyca swoją autentycznością i historycznym urokiem. Wąskie, brukowane uliczki prowadzą między kolorowymi domkami rybackimi, wiele z nich pochodzi z XVIII wieku. Charakteryzują się one tradycyjnymi kamiennymi elewacjami i łupkowymi dachami. Spacerując po miasteczku, można poczuć atmosferę minionych wieków i zobaczyć, jak wyglądało życie w kornwalijskiej wiosce rybackiej.

**Historyczne dziedzictwo** Cawsand, podobnie jak wiele kornwalijskich miejscowości, ma bogatą historię związaną z rybołówstwem i przemytem. Dawniej miasteczko było jednym z głównych ośrodków przemytniczych, a jego wąskie uliczki i ukryte zatoczki były idealnym miejscem dla przemytników. Obecnie, wiele z tych historycznych opowieści jest zachowanych w lokalnych legendach i można je odkrywać podczas wizyt w lokalnych pubach i muzeach.

**Atrakcje przyrodnicze** Otaczające Cawsand tereny oferują wiele możliwości do aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu. Wędrówki po półwyspie Rame dostarczają niezapomnianych widoków na klify i otwarte morze. South West Coast Path przebiega przez Cawsand, oferując wspaniałe trasy spacerowe wzdłuż wybrzeża. Miłośnicy przyrody mogą również odwiedzić pobliskie rezerwaty przyrody, gdzie można spotkać różnorodne gatunki ptaków i innych dzikich zwierząt.

**Relaksująca atmosfera** Cawsand jest idealnym miejscem dla tych, którzy szukają spokoju i relaksu. Z dala od zgiełku większych miast, miasteczko oferuje spokojne plaże, ciche zaułki i przytulne kafejki, gdzie można odpocząć i cieszyć się spokojnym tempem życia. To miejsce, gdzie można naprawdę zrelaksować się i naładować baterie.

**Kulinarne przysmaki** W Cawsand znajdują się liczne lokale gastronomiczne oferujące lokalne specjały. Można tu spróbować świeżych owoców morza, tradycyjnych kornwalijskich pasties i innych regionalnych potraw. Lokalne puby i restauracje oferują nie tylko pyszne jedzenie, ale także piękne widoki na zatokę, co sprawia, że posiłek staje się jeszcze bardziej przyjemny.

---

✓  Nice place to stay

Idealny czas, bo, jak się domyślam chyba jeszcze przed sezonem, choć Tomek i Ewa, którzy byli naszymi przewodnikami, mówili, że jeśli już ktoś wybiera się do Kornwalii, to z reguły jedzie maksymalnie na zachód. Mi to akurat pasowało, bo przepełnione turystami miasteczka to zupełnie nie moja bajka.

Jak mawiał klasyk, wspaniały to był czas, nie zapomnę go nigdy. Dawno tak nie wypocząłem. Popływałem na SUP-ie, zaliczyłem piękne, fotograficznie spoty, wypiłem niejedną dobrą kawkę i piwko, a wieczorem graliśmy w Secret Hitler. Rewelacja.

Live with no excuses, travel with no regrets

W Kornwalii byłem już drugi raz i kolejny raz jestem totalnie zachwycony Riwierą Angielską. Można tam popływać na desce, posurfować, bo według czasopism dla entuzjastów i zawodowych surferów, surfing przybył do Europy poprzez Sennen, a dokładniej przez małą wspólnotę hippisów w pobliskim miasteczku, Skrewjack. Został on sprowadzony z Maroka i Kalifornii, a następnie zaczął się rozprzestrzeniać po całym kontynencie. Słysząc o surfingu w Europie, od razu na myśl przychodzi portugalskie Nazare, ale właśnie w Kornwalii, a dokładniej w Newquay (wymawia się „niuki”) jest prawdziwa Mekka surferów. Warto też skosztować tam tradycyjnego kornwalijskiego specjału, jakim jest “Cornish Pasty” – wypieczonego ciasta w kształcie pieroga z nadzieniem mięsnym i warzywnym (ziemniaki, wołowina, pasternak). Muszę przyznać, że jest przepyszny i można się nim naprawdę dobrze nasycić. Jednak przede wszystkim warto tam być, zobaczyć te urokliwe domki (których ceny podobno konkurują z londyńskimi nieruchomościami), pospacerować, popatrzeć w morze, zachwycić się tym wszystkim i na chwilę się po prostu zatrzymać.

Podsumowując, Kornwalia to miejsce, które zachwyca swoim pięknem i różnorodnością. Niezależnie od tego, czy szukasz spokojnego wypoczynku na plaży, aktywnego zwiedzania, czy też chcesz zanurzyć się w lokalnej kulturze i historii, Kornwalia ma coś do zaoferowania każdemu. To region, który na długo pozostaje w sercu i pamięci każdego, kto go odwiedzi.